Dlaczego warto poznać skład wody, którą pijesz każdego dnia?

Czy wiesz, że codziennie 14 Europejczyków umiera z powodu chorób wywołanych spożywaniem wody niezdatnej do picia?
A w samej Europie 18% epidemii*, zarejestrowanych od 2000 roku, miało związek z wodą, a właściwie to z jej zanieczyszczeniem?
Te dane i tak w dużej mierze pozostają niedoszacowane, bo wykrywanie i rejestrowanie zachorowań wynikających z użytkowania niezdatnej wody w wielu krajach to fikcja. Są jednak dowodem na to, że problem z dostępem do wody pitnej o odpowiedniej jakości nie jest obcy nawet mieszkańcom tak rozwiniętego gospodarczo i technologicznie kontynentu, jakim jest Europa.
A kto jest najbardziej narażony na zachorowanie?
Osoby wykorzystujące indywidualne, niekontrolowane ujęcia. Często są to mieszkańcy obszarów nieskanalizowanych, dla których źródłem zaopatrzenia w wodę są studnie gospodarskie. Brak dbałości o jakość ujęcia oraz niska świadomość ryzyka, jaki stwarza spożywanie zanieczyszczonej wody, sprawia, że nie kontrolują oni jakości podstawowego elementu diety, który spożywają każdego dnia.
Dlaczego warto poznać skład wody, która płynie w Twoim kranie?
Powodów jest wiele. I dotyczą one zarówno właścicieli ujęć prywatnych, jak i osób korzystających z sieci wodociągowej.
Bo tak naprawdę to na Tobie spoczywa odpowiedzialność za jakość wody, którą Ty i Twoja rodzina spożywacie każdego dnia. Przedsiębiorstwa wodociągowe na bieżąco kontrolują jakość dostarczanej wody i prześcigają się w informowaniu jak dobrej jest ona jakości, ale… Odpowiadają one za jakość wody wyłącznie do wodomierza głównego. Dbałość o instalację wewnętrzną, to już zadanie właściciela bądź administratora budynku.
Dlatego pomyśl o sprawdzeniu jakości wody, jeśli…
- dokuczają Ci biegunki lub cierpisz na bóle brzucha niewiadomego pochodzenia,
- masz zamiar podawać surową kranówkę dzieciakom, a szczególnie niemowlętom,
- Twoja woda brzydko pachnie,
- martwi Cię wytrącający się na armaturze bądź w czajniku osad,
- zastanawiasz się nad montażem profesjonalnych filtrów lub stacji uzdatniania wody,
- po prostu interesuje Cię jakość podstawowego elementu Twojej diety!
Gdzie zbadać wodę?
Teraz kiedy już wiesz, że naprawdę warto wiedzieć, jaka woda płynie w Twoim kranie, pora przejść do działania. Odpowiedź na pytanie, czy woda w Twoim kranie to prawdziwy skarb albo trucizna da Ci… ANALIZA.
Miejsc, w których możesz ją wykonać jest naprawdę wiele!
Usługę taką realizują m.in.:
- Powiatowe Stacje Sanitarno Epidemiologiczna
- Zakłady wodociągowe
- Jednostki naukowo-badawcze
- Prywatne laboratoria
Nie zawsze im więcej, tym lepiej
Czy wykonanie analizy zawsze musi być drogie? Niekoniecznie.
Chociaż wiele usługodawców oferuje własne pakiety, nie zawsze musisz decydować się na opcję full wypas.
Osobiście nie lubię, gdy pieniądze przepadają jak kamień… w wodę.
Dlatego przed oddaniem próbki wody do analizy zastanów się, w jakim celu ją wykonujesz.
Analiza chemiczna da Ci odpowiedź nie tylko na temat złych składników, które moga być obecne w wodzie, ale również wskaże Ci te, które mogą mieć korzystny wpływ dla zdrowia. Dobór odpowiednich parametrów jest również istotny, jeśli zamierzasz zainwestować w filtry lub stację uzdatniania wody. To na ich podstawie będzieć mógł dobrać konkretną instalację w zależności od Twoich potrzeb i oczywiście typu wody.
Czasem warto zrezygnować z badania kilku parametrów, których wynik nie pomoże rozwiązać problemu, jaki masz z wodą. Zaoszczędzone w ten sposób pieniądze zainwestujesz w ocenę tych parametrów, które w Twoim indywidualnym przypadku mają znaczenie.
Pamiętaj!
Przy ocenie jakości wody do picia wyróżniamy dwie podstawowe grupy parametrów – mikrobiologiczne i fizykochemiczne. Jeżeli zamierzasz korzystać z wody do picia, to upewnij się, że jest ona czysta pod względem bakteriologicznym.
Raz a dobrze
A może wychodzisz z założenia, że lepiej wykonać pełną analizę, bo będzie to jednorazowa inwestycja?
Muszę Cię zmartwić…
Jeśli jesteś posiadaczem własnego ujęcia, dobrze co roku zagospodarować w domowym budżecie środki na kontrolę jakości wody. Tu również sprawdza się zasada – lepiej zapobiegać, niż leczyć! W tym wszystkim chodzi przecież o Twoje zdrowie. A jest ono na pewno cenniejsze niż koszt analizy.
Dlatego – nie ryzykuj!
Nie pij wody, której składu nie znasz.